Chińska korupcja i próby walki z nią, pandemia i ogólnoświatowa polityka pieniężna, nieprzewidywalne awarie w Rosji i Norwegii, zawirowania polityczne i decyzje biznesowe- wszystko ułożyło się w scenariusz, którego jeszcze rok temu nikt sobie wyobrażał. Rynek surowców energetycznych rozchwiał się kompletnie a zawirowania na drugiej stronie kuli ziemskiej odbijają się w naszych rachunkach.
Dodatkowym czynnikiem pogodowym była latem 2021 bardzo mała generacja wiatrowa w Europie z powodu pogody. W Wlk. Brytanii wiatr dał tylko 7% energii w trzech kwartałach roku 2021 podczas gdy w roku 2020było to 25%.
Warto pamiętać, że ukrytym, ale ważnym czynnikiem była tragedia w Fukushimie, co przyspieszyło decyzję Niemiec (29 maja 2011) do wcześniejszego wyłączenia ośmiu reaktorów budowanych w tym samym czasie co działające w Fukushimie oraz wyłączenia innych reaktorów do roku 2022. Początkowo koalicja CDU-CSU planowała je wyłączać dopiero w 2034 roku, a zatem ciągle jeszcze te osiem reaktorów byłoby czynnych, co też skutecznie zmniejszyłoby presję na ceny energii w Europie.
Źródło: Portal WysokieNapięcie.pl
Chińska korupcja i próby walki z nią, pandemia i ogólnoświatowa polityka pieniężna, nieprzewidywalne awarie w Rosji i Norwegii, zawirowania polityczne i decyzje biznesowe- wszystko ułożyło się w scenariusz, którego jeszcze rok temu nikt sobie wyobrażał. Rynek surowców energetycznych rozchwiał się kompletnie a zawirowania na drugiej stronie kuli ziemskiej odbijają się w naszych rachunkach.
Dodatkowym czynnikiem pogodowym była latem 2021 bardzo mała generacja wiatrowa w Europie z powodu pogody. W Wlk. Brytanii wiatr dał tylko 7% energii w trzech kwartałach roku 2021 podczas gdy w roku 2020było to 25%.
Warto pamiętać, że ukrytym, ale ważnym czynnikiem była tragedia w Fukushimie, co przyspieszyło decyzję Niemiec (29 maja 2011) do wcześniejszego wyłączenia ośmiu reaktorów budowanych w tym samym czasie co działające w Fukushimie oraz wyłączenia innych reaktorów do roku 2022. Początkowo koalicja CDU-CSU planowała je wyłączać dopiero w 2034 roku, a zatem ciągle jeszcze te osiem reaktorów byłoby czynnych, co też skutecznie zmniejszyłoby presję na ceny energii w Europie.
Źródło: Portal WysokieNapięcie.pl
Australijska firma górnicza Berkeley Energia, która od lat próbuje uruchomić jedyną w Europie odkrywkową kopalnię uranu, została powiadomiona, że jej wniosek o zgodę na budowę zakładu koncentratu uranu w Retortillo został odrzucony przez hiszpańskie Ministerstwo Ekologii.
Berkeley poinformował, że jest bardzo rozczarowany tą decyzją i rozważy opcje obrony swoich interesów.
Obiekcje co do inwestycji miał miejscowy dozór jądrowy CSN. Według regulatora brak było wiarygodności co do sposobu przechowywania odpadów radioaktywnych w zakładzie.
Źródło: portal wnp.pl
Po rocznej przerwie spowodowanej pandemią, rozpoczął się 31 października dwutygodniowy szczyt klimatyczny COP26 w Glasgow.
– Jeśli ma przynieść realny efekt dla ochrony klimatu, musi pokazać, że paliwa kopalne nie mają przyszłości. Państwa powinny przedstawić gotowe, zgodne z nauką plany klimatyczne do roku 2030 i pokazać, co konkretnie robią już dziś, by przestać emitować gazy cieplarniane – mówiono przed szczytem.
Już po raz ósmy wręczono nagrody w konkursie „Dziennikarze dla klimatu” organizowanym wspólnie przez Ambasadę Republiki Federalnej Niemiec, Deutsche Bundesstiftung Umwelt (DBU) i Klub Publicystów Ochrony Środowiska EKOS. Gala na Zamku Królewskim w Warszawie, która odbyła się 26 października, przebiegała w uroczystej atmosferze, w tym roku prowadziła ją dziennikarka radiowa i laureatka głównej nagrody II edycji konkursu Ewa Podolska z radia TOK FM.
Pandemia spowodowała znaczne zmiany w naszym codziennym życiu. Nie ominęły one także naszego Konkursu. Z powodu obostrzeń nie udało nam się zorganizować gali wręczenia nagród w roku ubiegłym. W związku z tym - tak jak Olimpiadę w Tokio - zmuszeni zostaliżmy do przeniesienia naszej uroczystości o... rok.
Zatem mamy zaszczyt zaprosić zainteresowanych na galę, która odbędzie się 26 października 2021 r. jak zawsze w gościnnych murach Zamku Królewskiego w Warszawie o godzinie 18:00. Prosimy o punktualne przybycie, sale zamkowe będą do Państwa dyspozycji od godziny 17:30. Prosimy o skontaktowanie się z nami w sprawie zaproszeń, bowiem wstęp jest tylko za zaproszeniami.